Na naszej przystani w ubiegłym tygodniu rozpoczęły się wczesnowiosenne prace
terenowe. Zaczęliśmy od cięć czyszczących drzew, przeprowadzamy
gruntowną pielęgnację żywopłotów, a skończymy na grabieniu liści. Wszędzie leżą
stosy gałęzi i pędów róż. A przy ognisku na oprawę czeka... solidny materiał na
kije do kiełbas! Zrobiło się przejrzyście, bezpieczniej nad głowami, a
słońce może już miejscami dotrzeć do samej ziemi. Tekst: Hania |